Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:07, 24 Maj 2008 Temat postu: Powrót Sasuke do Konohy? |
|
|
Skoro już wiemy, co tak naprawdę wydarzyło się podczas rzekomej rzezi całego klanu Uchiha. To czy nadal możemy mieć nadzieję, że postanowi przebaczyć wiosce (Być może po dopełnieniu jakiejś małej zemsty - Nie wolno nic wykluczyć) i powrócić do swych przyjaciół i ludzi, którym na nim zależy. czy po wszystkich tych tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w całym jego ( nie ukrywajmy) bardzo krótkim życiu.
- Wymordowanie całej rodziny na jego oczach
- Życie chęcią zemsty na bracie, która okazała się zbyteczna
- Zabicie własnego brata, który kochał go jak nikogo na świecie.
- Świadomość o winie wioski, w której się wychował
Wszystkie te wydarzenia sprawiły, że na jego psychice bez względu na wszystko pozostanie ogromna blizna. ( Dogłębniejsze rozważania w temacie "Tragizm Sasuke" http://www.narutoforlife.fora.pl/domysly-i-spekulacje,41/tragizm-sasuke,104.html )
Czy mimo wszystko istnieje choćby jeszcze cień szansy na jego nawrócenie i wielki tryumfalny powrót? Czy będzie w stanie wybaczyć winy starszych wioski i normalnie żyć wśród ludzi, którzy uważają go za zdrajce i ogromne zagrożenie.
Moim zdaniem, jest duża szansa na to, że Pan Uchiha postanowi powrócić, jednak nie pozostanie w wiosce. Jest ona pełna wspomnień i bólu, który z pewnością by powracał. Każdy dach, dom... Wszystko będzie kojarzyło mu się z zamordowanym bratem, bądź rodzicami. Jeśli tylko Sasuke nie jest masochistą, albo kompletnie nie zwariował nie powróci do wioski choćby ze względu na własne dobro.
Zawsze pozostaje druga strona medalu. W Konoha jest coś co z pewnością w tej chwili jest mu bardzo potrzebne... Przyjaciele... Wsparcie i być może miłość ze strony panny Haruno. ( Inny temat) Gdyby nie była to mowa o najmłodszym z rodu Uchiha wszystko byłoby już przesądzone. jaki normalny człowiek nie poszedłby tam gdzie go chcą i w zasadzie przez z cały czas go oczekują. A no właśnie. Tu pojawiają sie wątpliwości ze względu na specyficzny charakter Sasuke. Czy będzie szukał wśród przyjaciół pocieszenia, czy też ich winy w całym swoim "trudnym" życiu.
Ogólnie rzecz biorąc uważam, że pojawi się wątek wątpliwości ze strony Uchihy, jednak co stanie się dalej... Któż może przypuszczać... na pewno nie ja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AleXa dnia Sob 17:12, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gusii
Genin
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Kenii ofc. Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:01, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm trudno skupic się na samym powrocie, tym bardziej że to co serwuje nam obecnie Kishimoto, ma szeroki zasięg Ale spróbuję.
Po pierwsze pragne zaznaczyć:
,, Powrót Sasuke do Konohy?”
Cóż to właściwie ma znaczyć?
-Powrót do życia w wiosce pod koniec serii?
-Przyłączenie się do Konohy, pokonanie Madary i AK.?
-Powrót w chwili obecnej?
Myślę, że w temacie można śmiało rozpatrywać: Co Sasuke zrobi teraz (jeśli gdybania będą miały związek z wioską).
Wracając do tematu.
Na chwilę obecną: Nie ma mowy, o żadnym przebaczeniu. Starszyzna wioski nie dość, że doprowadziła do wybicia klanu, pozbawiła go także miłości braterskiej (myślę, że sytuacja Itachiego, wzbudziła gniew w Sasuke). Wątpię, żeby Sasuke im odpuścił. Ale po kolei:
Nie wiemy co Sasuke zamierza teraz zrobić. Być może
-Chce sprawdzić, czy Madara mówił prawdę- w tym celu na pewno uda się do wioski.
-Uwierzył Madarze i szykuje się do zemsty.
Jeśli miałby się brać za zemstę to myślę, że nie dla samej satysfakcji.
Sam cytat ,,Pozostawił miano Uchiha Tobie” daje wiele do myślenia. Jak mniemam Sasuke będzie miał zamiar odbudować klan- najprawdopodobniej w wiosce.
To dosyć pokręcone. Zakładając, że Madara mówił prawdę i Sasuke w to wierzy- młody Uchiha będzie dążył do ,,zemsty za klan’’.
Tak dokładnie mówi Tobi w 401 chapterze:
,,I zemścić się za Uchiha, aby zrobić z Ciebie bohatera w oczach wioski liścia”. Tak więc... nie sądzicie, że jeśli Sasuke zabije Danzo (zakładajmy, że to jego główny cel) i wyjawi prawdę o czynach starszyzny- stanie się 'bohaterem'. Wzięłam w cudzysłów, albowiem chodzi mi o to, że to on okaże się tym dobrym. Jakby nie patrzeć, to Konoha popełniła błąd, więc nie widzę problemu na wypadek gdyby Sasuke miał odbudować klan w wiosce.
Ta wersja sprawdzi się jeśli:
-Sasuke nie stanie u boku Madary (albo przynajmniej będzie się kierował własnym powódkami).
-Sasuke nie zginie (a kto tam wie, co Kishi szykuje?).
Cytat: | Moim zdaniem, jest duża szansa na to, że Pan Uchiha postanowi powrócić, jednak nie pozostanie w wiosce. Jest ona pełna wspomnień i bólu, który z pewnością by powracał. Każdy dach, dom... Wszystko będzie kojarzyło mu się z zamordowanym bratem, bądź rodzicami. Jeśli tylko Sasuke nie jest masochistą, albo kompletnie nie zwariował nie powróci do wioski choćby ze względu na własne dobro. | Nie tyle bolesne wspomnienia, co żal do wioski. Choć z drugiej strony zawsze pozostaje kwestia ,,Itachi kochał swoją wioskę”. Możliwe, że Sasuke ku chwale (skrót myślowy) martwego brata, postanowi odbudować klan w wiosce- i zyć w pokoju (czego zawsze chciał Itachi).
Cytat: | Zawsze pozostaje druga strona medalu. W Konoha jest coś co z pewnością w tej chwili jest mu bardzo potrzebne... Przyjaciele... Wsparcie i być może miłość ze strony panny Haruno. ( Inny temat) Gdyby nie była to mowa o najmłodszym z rodu Uchiha wszystko byłoby już przesądzone. jaki normalny człowiek nie poszedłby tam gdzie go chcą i w zasadzie przez z cały czas go oczekują. A no właśnie. Tu pojawiają sie wątpliwości ze względu na specyficzny charakter Sasuke. Czy będzie szukał wśród przyjaciół pocieszenia, czy też ich winy w całym swoim "trudnym" życiu | .
Cóż... przyjaciele to teraz chyba najmniejsze zmartwienie. Jeśli Sasuke zostanie nawrócony, to raczej nie powinno być problemu. Ekhm... Sakura może się okazać bardzo przydatna, tu i ówdzie (reaktywacja klanu) ;> Ponadto nie widzę argumentu, dlaczego Sasuke miałby winić przyjaciół. Faktycznie do pewnego momentu, byli oni dla niego przeszkodą (zwłaszcza, gdy dążył do zemsty na Itachim). Ale teraz? Mogą się okazać jedynie przydatni.
ps. Pod warunkiem, że poznają prawdę o klanie Uchiha (I staną u boku Sasa w tej sprawie).
Oczywiście wersja jeśli Sasuke, powróci na prawą ścieżkę życia.
Póki co nie wiemy, czy będzie działał sam, czy też współpracował z Madarą (w końcu jakiś cel Madara miał, mówią mu to wszystko czyż nie?).
Ewentualny powrót jest możliwy- ale imo przy podanych powyżej okolicznościach.
PS. Podczas pisania tego posta, co chwile przez głowę przechodziło mi ,,happy end”
Post pisany na szybko, więc podałam tu tylko parę opcji. Musiałabym to dogłębnie przeanalizować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:31, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
gusii napisała:
Cytat: | Nie tyle bolesne wspomnienia, co żal do wioski. Choć z drugiej strony zawsze pozostaje kwestia ,,Itachi kochał swoją wioskę”. Możliwe, że Sasuke ku chwale (skrót myślowy) martwego brata, postanowi odbudować klan w wiosce- i żyć w pokoju (czego zawsze chciał Itachi). |
Wierzysz w to? Ja jakoś nie mogę się przekonać... Chodzi mi o to, że przez tyle lat nienawiści w mózgu Sasuke wiele uczuć sie poprzestawiało odnośnie brata... Wątpię, żeby nawet po takiej informacji nagle zapałał do (zmarłego) brata wielką miłością. Choćby za samo kłamstwo. Pozostaje też kwestia polowania na Naruto. Sasuke może chcieć go obronić ( Nie wykluczam takiego toku wydarzeń) I choćby to to wrócić do wioski... To byłoby takie w sumie najlepsze wyjście
Ekhm... Sakura może się okazać bardzo przydatna, tu i ówdzie (reaktywacja
Z tym stwierdzeniem się zgadzam To mogłoby skończyć się najlepiej dla wszystkich... cała gromadka dzieci Uchiha xD
Nie odbiegajmy od tematu. Napisałaś, że Sasuke przyłączy się do Madary... Nie wiem czemu ale Saska kojarzę raczej z indywidualistą. Wydaje mi się, że cokolwiek postanowi zrobi to sam...
Czyli bez względu na wszystko Sasuke jednak "po coś" wróci do Konohy... Czy to z żądzy zemsty, czy też z chęci odbudowy klanu... Teraz pozostaje ta nierozstrzygnięta kwestia... Po co ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Negai
Gość
|
Wysłany: Sob 19:01, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Boże, jak tak czytam to, co napisałyście to mi gały na wierzch wyłażą! Dziewczyny, błagam, pomóżcie! Nie dojrzę, że nie mam programu wczytującego charptery mangi, to jeszcze nie wiem skąd ściągać polskie tłumaczenia! Jestem tak w tyle… Dlatego też myślę, że tylko wygłupiłabym się wypowiadając się na ten temat.
W każdym razie sądzę, że cokolwiek Sasuke by nie zrobił i tak wróci do Konohy.
Bo gdzie indziej, jak nie tam odbudować klan?! Coś mi się nie widzi, aby żył na przykład… na ternie Suna. Nie uważacie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gusii
Genin
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Kenii ofc. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:02, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wierzysz w to? Ja jakoś nie mogę się przekonać... Chodzi mi o to, że przez tyle lat nienawiści w mózgu Sasuke wiele uczuć sie poprzestawiało odnośnie brata... Wątpię, żeby nawet po takiej informacji nagle zapałał do (zmarłego) brata wielką miłością. Choćby za samo kłamstwo. Pozostaje też kwestia polowania na Naruto. Sasuke może chcieć go obronić ( Nie wykluczam takiego toku wydarzeń) I choćby to to wrócić do wioski... To byłoby takie w sumie najlepsze wyjście |
Tak wierzę, że jest taka możliwość. Kishimoto najwyraźniej to sugeruje w mandze. Tym bardziej widać, że historia klanu wstrząsnęła Sasuke. Wybacz, ale muszę spytać ;> Widziałaś ostatnie chaptery? Właśnie w tym cały sens, jego ''schizy''. To wszystko miało wpłynąć na jego psychikę. Myślisz, ze teraz tak to zostawi i pomyśli ,,Itachi na pewno był zły” ? Sens w tym, że owa zemsta ma być nie tylko za klan, ale i za brata.
Jestem pewna, że jeśli od razu nie przystąpi do zemsty, wpierw potwierdzi słuszność słów Madary. Teraz to jest dla niego najważniejsze. Przecież nie rzuci tego i powie ,,Idę pomóc Naruto”. Wszystkie jego związki ze starymi przyjaciółmi (jeśli takowe zajdą), będą przy okazji. To historia klanu jest teraz na pierwszym planie (dla Sasuke).
Oczywiście powrót do wioski, rozważam tylko pod koniec mangi. Ew. włączenie się Sasa, podczas walki (stanie po stronie Konohy).
Cytat: | Nie odbiegajmy od tematu. Napisałaś, że Sasuke przyłączy się do Madary... Nie wiem czemu ale Saska kojarzę raczej z indywidualistą. Wydaje mi się, że cokolwiek postanowi zrobi to sam... |
Zapewne. Zresztą na ostatniej stronie widzimy, że Sasuke stoi sam (Tu przy okazji potwierdzam, pierwszą część mojej wypowiedzi. Ostatnie panele chaptera, najwyraźniej sugerują, że Sasuke się do czegoś szykuje- ma już zarys planu (?). Madara najwyraźniej puścił go wolno.
Do czego nawiązuje, mówiąc o współpracy? Jaki cel miał Madara, mówić to wszystko? Może powiedział coś jeszcze, czego Kishimoto nie pokazał. Czyżby swego rodzaju umowa?
Cytat: | Czyli bez względu na wszystko Sasuke jednak "po coś" wróci do Konohy... Czy to z żądzy zemsty, czy też z chęci odbudowy klanu... Teraz pozostaje ta nierozstrzygnięta kwestia... Po co ? |
Na pewno w najbliższych chapterach, będzie to ,,po coś”. Obstawiałabym sprawdzenie, prawdomówności Madary -> Za czym idzie zemsta (po potwierdzeniu).
Odbudowa klanu, czy też powrót na stałe do wioski? Tylko i wyłącznie pod koniec mangi (najpewniej będzie to tylko mała ''pokazówka'' pozostawiająca nam domysły).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:54, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
gusii napisała:
Cytat: | Wybacz, ale muszę spytać ;> Widziałaś ostatnie chaptery? |
No i tu, jak już wielokrotnie podkreślałam mogę powiedzieć "NIE" Nigdy nie czytałam mangi i nie mam zamiaru zacząć... Tym sposobem czuję się wykluczona z dyskusji... żegnam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majake
Gość
|
Wysłany: Sob 21:21, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż... również nie czytałam mang i czytać nie będę, ale jak na chwilę obecną (chodzi o odcinki) to myślę, że Sasuke, przez swoją dumę, NIGDY nie powróci do wioski. Myślę, że byłaby to dla niego hańba i poniżenie. Moim zdaniem Sasuke do końca życia nie zazna szczęśliwego domku i gromadki dzieci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:48, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ooo... Kolena wiedząca tyle co ja, albo więcej... Jeśli skończyłaś Shippuuden, lub choć go zaczęłaś to więcej xD... No dobra, choć po przeczytaniu wypowiedzi gusii która byłą bardziej optymistyczna niż moja powinnaś troszkę zmienić swój pogląd... Oczywiście nie żebym Ci coś narzucała, ale czy choć to przeczytałaś? Wiesz bo raczej to co powiedziałaś odbiega od wszystkiego co obie napisałyśmy ^^'. Wiesz... jako, że jest to dyskusja na poziomie liczę, że przemyślisz i to co my zawarłyśmy w naszych jakże przemawiających postach...
tak jest! Al wraca do dyskusji po chwilowej niedyspozycji
Napisałbym Ci argumenty ale sądzę, że we wcześniejszych postach jest ich sporo. A w temacie o "Tragizmie Sasuke" jest ich jeszcze więcej...
edit: Dobrze, więc skoro już się przyznałam do mojej niewiedzy to będę się trzymać z dala od tematów chapterowych ^^' (jeśli w ogóle tak się da)
Hym... Więc skoro powrót do Konohy ( zakładamy, że po to by odbudować klan) To czy jest szansa na odrodzenie Team' u 7? ( Chyba nie ma powodu do zakładania nowego tematu, bo to jest powiązane). No bo skoro Sas miałby powrócić, to czy zajmie z powrotem swoje miejsce w swej grupie? sercu Sakury i Naruto Wypełni tę pustkę, która po sobie zostawił, i której oni nie chcieli zapełniać nikim innym.
Choć to jest niesamowicie odbiegające od rzeczywistości to mimo wszystko mam taką nadzieję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AleXa dnia Nie 13:37, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gusii
Genin
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Kenii ofc. Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:38, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Boże, jak tak czytam to, co napisałyście to mi gały na wierzch wyłażą! Dziewczyny, błagam, pomóżcie! Nie dojrzę, że nie mam programu wczytującego charptery mangi, to jeszcze nie wiem skąd ściągać polskie tłumaczenia! Jestem tak w tyle… Dlatego też myślę, że tylko wygłupiłabym się wypowiadając się na ten temat.
W każdym razie sądzę, że cokolwiek Sasuke by nie zrobił i tak wróci do Konohy.
Bo gdzie indziej, jak nie tam odbudować klan?! Coś mi się nie widzi, aby żył na przykład… na ternie Suna. Nie uważacie? |
Wszystkie polskie tłumaczenia zostały usunięte z Internetu, jakiś czas temu. Niestety rozpowszechnianie wersji PL jest nielegalne. A jednak mogę Ci pomóc (i innym, którzy chcieliby przeczytać mangę po polsku)- póki co nie mogę szczegółów zdradzić publicznie ^^ Ale piszcie do mnie na PW, bądź gg to wszystko wyjaśnię.
Majake myślę, że Al ma rację. Przeczytaj powyższe wypowiedzi (chyba, że nie chcesz spoilerów, w takim wypadku- nie), bo to co napisałaś zostało po części obalone
Alexa - już nigdy więcej nie rób takie numeru, bo zawału dostanę (odnośnie Twojego odejścia z dyskusji )
Cytat: | Hym... Więc skoro powrót do Konohy ( zakładamy, że po to by odbudować klan) To czy jest szansa na odrodzenie Team' u 7? ( Chyba nie ma powodu do zakładania nowego tematu, bo to jest powiązane). No bo skoro Sas miałby powrócić, to czy zajmie z powrotem swoje miejsce w swej grupie? sercu Sakury i Naruto Wypełni tę pustkę, która po sobie zostawił, i której oni nie chcieli zapełniać nikim innym. |
Hmmm… teoretycznie tak, choć praktycznie nie wiem- możliwe, że w przyszłości każdy dostanie swoją własną drużynę. Ale nie wybiegając, aż tak daleko w przyszłość:
Jak dla mnie team 7, bez Sasuke już nie istnieje. Sai nigdy nie zajmie jego miejsca w drużynie i dopóki Sas nie wróci, nie będzie tej prawdziwej drużyny 7. Czy powróci? Myślę, że jeśli Sasuke się nawróci (zakładajmy właśnie tak, jeśli mówimy o reaktywacji drużyny), na pewno zjednoczy się ze swoją starą drużyną. Tyle, że tam jest jeszcze Sai -_- a raczej nie zanosi się na to, żeby chcieli się go pozbyć XD. Będzie to powiększony team 7 ^^''
A czy po zakończeniu walki i innych pierdol zaczną działać jako stary team? Szczerze mówiąc nie wiem. To mogłoby się gryźć z ich planami na przyszłość (choć nie wiemy jakie one są) ;P Kto wie, czy Naruto nadal chce zostać Hokage ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:54, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Szczerze mówiąc nie wiem. To mogłoby się gryźć z ich planami na przyszłość (choć nie wiemy jakie one są) ;P Kto wie, czy Naruto nadal chce zostać Hokage ;> |
Aaaa... Tu ja akurat jestem pewna, że plany Naruto się nie zmieniły... gusii nie zapomnij, że to nadal jest Uzumaki Naruto... - Ten chłopak, który w pierwszych odcinkach anime dostawał świra na samo słowo "Hokage" On nigdy nie zmieni swoich planów... Inaczej równowaga wszechświata zostałaby zachwiana . Sakura... Czy ona kiedykolwiek czegoś chciała... Chyba wszystkie jej palny sprowadzały się do Sasuke ( Chyba każdy pamięta jej "Łiii" i "Łooooo" na pytanie Kakashi' ego...
Cytat: | Tyle, że tam jest jeszcze Sai -_- a raczej nie zanosi się na to, żeby chcieli się go pozbyć XD. Będzie to powiększony team 7 ^^'' |
Nie wiem o nim zbyt wiele... No ale Sai wziął się skądś prawda... Od ANBU... czy nie może tam wrócić? Choć ja szczerze byłabym za takim powiększonym składem To byłaby niesamowicie potężna drużyna . Obawiałabym się spotkania Sasuke i Sai' a choć to z pewnością byłoby... Ciekawe ^^. Chodzi mi o takie prawdziwe spotkanie z prawdziwą wymianą zdań... Wątpię, żeby Sai wyskoczył z czymś takim " A ty nie masz..." Hehe muszę to zobaczyć xD...
Cytat: | Ale nie wybiegając, aż tak daleko w przyszłość:
Jak dla mnie team 7, bez Sasuke już nie istnieje. |
Zgadzam się w 300%, dlatego też powiedziałam "Odrodzić" ^^.
Team 7 bez tego aroganckiego, bezczelnego i wrednego typa... Nie widzę tego I widzieć nie chcę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gusii
Genin
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Kenii ofc. Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:57, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[spoiler] No no...
[link widoczny dla zalogowanych]
to mówi samo za siebie. Sasuke najwyraźniej przyjął wersję Madary i rusza na podbój Konohy. Pytanie teraz: zemsta na starszych wioski, czy też kompletna likwidacja całej Konohy. Pamiętajmy, że Itachi kochał wioskę- Sasuke powinien wziąć to pod uwagę (jak widać, jednak przejął się tym wszystkim [link widoczny dla zalogowanych] ).
Osobiście byłabym za wersją, że zabije (bądź będzie chciał) Danzou i ewentualnie tych, którzy staną mu na drodze.
Ale pamiętajmy, że Kishi ma w zanadrzu Naruto (Nawruto...), który będzie dążył do nawrócenia Uchihy. Zobaczymy co wyjdzie... obstawiam walkę Naruto vs. Sasuke.
Jeśli Naruto wygra (bez względu na to czy walkę psychiczną, czy fizyczną <byłabym raczej, za psychiczną, bo fizycznie Sasuke go kładzie XD>), jest szansa na powrót Saske. Duma Uchihy nieco ucierpi- ale cóż, takie prawa shounena... prawie zawsze jest happy end.
To wersja przypuszczalna i zaznaczam, że nie specjalnie mnie satysfakcjonuje. [spoiler]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Style edur
created by spleen &
Programy.
|