Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chihiro
Jonin
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Nilfgaardu Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:54, 27 Cze 2008 Temat postu: [i][NZ] Niezwykłe życie zwykłej nastolatki - Chihiro Asakura |
|
|
Rozdział I
Biegła korytarzem szkolnym przepychając się między ludźmi. W końcu dobiegła do toalety. Burza blond włosów wpadła do pomieszczenia gdzie strasznie śmierdziało dymem z papierosów. Nie mogła się opanować...Krzyknęła...:
-kto tu tak nasmrodził?! To szkoła a nie palarnia!-Rzuciła tornister na blat gdzie były wmontowane umywalki. Otworzyła brązową teczkę i wyjęła błyszczyk z "Hello Kitty". Odkręciła zakrętkę i lekko nacisnęła opakowanie. Ze środka wyleciała odrobina pomarańczowego płynu który od razu wkremowała w karminowe usta. Zakręciła z powrotem kosmetyk i wrzuciła do torby. Znowu wybiegła na zatłoczony korytarz. Szukała sali 2 C. W końcu przystanęła,spojrzała na drzwi gdzie było napisane wielkimi czerwonymi literami : 2 C. Tak to tu... Wszyscy uczniowie zaczęli schodzić się do klas. Dziewczyna została kilka razy popchnięta ale kiedy ktoś spojrzał w jej wściekłe oczy od razu przepraszał. Została sama na korytarzu... Czekała aż nauczycielka zawoła ją do klasy. Nagle usłyszała donośny głos...:
-Chihiro prosimy!-wstała z ławeczki i weszła do klasy... Podeszła do biurka nauczycielki i przywitała wszystkich miłym uśmiechem który został odwzajemniony przez większą część klasy... jej uwagę przykuły dwie osoby... Cichy chłopak siedzący po lewej stronie na samym końcu przy oknie i dziewczyna strasznie głośna... Oczywiście dziewczyna była zbyt zajęta flirtowaniem z kolegą.
-Przedstaw się i opowiedz nam coś o sobie...-Zachęciła dziewczynę nauczycielka.
-A więc jestem Chihiro Asakura i mam 15 lat. Mieszkam w Tokio w dzielnicy Vista Verde. Ulica nie powinna was obchodzić...Khe khem! Hej dziewczynko!-Krzyknęła blondynka wskazując na czarnowłosą dziewczynę która w ogule jej nie słuchała. Czarnowłosa obróciła się mozolnie.-Tak ty! Czy możesz mi nie przeszkadzać kiedy usiłuję przekazać coś o sobie?!
-Chihiro koniec! Koseki ucisz się! Mów dalej...-Skarciła obie dziewczyny nauczycielka...Chihiro... Tak jej na imię... Zgrabna, wysoka, blondynka o niebieskich oczach. Obiekt westchnień chłopców... Biała wyprasowana koszula z krótkim rękawem wsadzona w krótką czarną spódniczkę a do tego białe podkolanówki. Stała na podeście i nakrzyczała na Koseki... Koseki Nakamura...Kolejny obiekt westchnień chłopców...Ale tylko tych którzy jej nie znali... Arogancka i niemiła...Zielone kocie oczy mierzyły Chihiro która posyłała mordercze spojżenie w tą oto jakże wywyższoną przez samą siebie dziewczynę...
-Na czym skończyłam? Aha... Przeniosłam się ze szkoły z drugiego końca Tokio. Jeżeli was to ciekawi to szkoła nr 203. Moje hobby to rysowanie i wszelkie sztuki walki. Chodzę od 8 lat na karate a zaledwie od 5 na kixboxing(nie wiem jak się to pisze...^^"). uwielbiam Hello Kitty i Evanescence...hmm... Co jeszcze...Aha nie liczy sie dla mnie opinia nauczycieli...moi rodzice przyzwyczajeni są do tego że pierwszego dnia w szkole dzwoni do nich dyrektor na skargę... w poprzednich szkołach zachowanie zawsze miałam nieodpowiednie a oceny bardzo dobre... To chyba tyle...-Dziewczyna mówiąc patrzyła się na puste miejsce przy drzwiach...Hmmm...Jeśli mnie tu posadzi mogę się zawsze spóźnić i wejść niezauważona do klasy...
-Chihiro usiądziesz przy Seyranie Nii!-Kobieta wskazała miejsce przy cichym chłopaku który nieodwzajeminł jej uśmiechu...Dziewczyna przeszła przez całą klasę siadając przy chłopaku. Zmierzyła go wzrokiem. On patrzał się w okno... Czarne kosmyki włosów opadały na jego opaloną twarz. Chihiro kopnęła go w kostkę. Chłopak obrócił się powoli. Dziewczyna wyprostowała rekę w jego stronę.
-Chihiro.-Powiedziała szeptem i uścisnęła jego dłoń.
-Seyran...-Powiedział i popatrzał na jej długie blond włosy opadające na ramiona. Dziewczynę pszeszył dreszcz...Jego czarne oczy powędrowały spowrotem za okno... Przystojny, ubrany w czarne spodnie i białą koszulę... W końcu to mundurek... Chihiro znowu zaczęła rozglądac się po klasie... Jej uwagę przykuła dziewczyna siedzaca obok... Granatowe długie włosy zaczesane do tułu świeciły się w świetle słońca które wpadało do klasy.
-Jak się nazywasz?-Spytała blondynka.
-Naomi Sendo a to moja siostra bliźniaczka Nanaka.-wskazała palcem na dziewczyne siedzącą przed Chihiro.
-Hej Nanaka!-Szepneła cicho Naomi. Po chwili obróciła się dziewczyna o średniej długości włosach.
-Chihiro!-Podała rękę blondynka a krótkowłosa odwzajemniła uścisk... W tym momencie rozległ się dzwonek na przerwę. blondynka wyszła z klasy i usadowiła się na parapecie. Podszedł do niej obojętnie Seyran i oparł się o parapet. Koseki widząc to, podbiegła do chłopaka.
-Seyran co się stało?! Co z nami?!-Wykrzykiwała czarnowłosa prosto w twarz chłopaka.
-Koseki...nigdy nie było "nas''! Uspokój sie i odejdź!-Odpowiedział beznamiętnie chłopak obracając wzrok w drugą stronę.
-Patrz na mnie jak mówię!!!-Krzyczała panna Nakamura.
-Zamkniesz się?! Nie widzisz że on nie chce z tobą rozmawiać?! Skończył tą głupią i bezsensowną konwersację z twoja skromną osobą!!!!!!!-Krzyczała Chihiro, zeskakując z parapetu i stając na przeciwko Koseki.-Skończyłaś czy masz coś jeszcze do powiedzenia?!-Nakamura nie wytrzymała... Uderzyła Chihiro w twarz z otwartej dłoni. -nie żyjesz suko!-Blondynka pogładziła policzek i zacisnęła pięści...Wzięła mocny zamach i wymieżyła potężny strzał z pięści w Nieskazitelnie białą twarz Koseki...Czarnowłosa upadła na podłogę.
-Nie kłamałaś, mówiąc że chodzisz na kixboxing!-Powiedziała młoda Nakamura. Chihiro podała jej dłoń... Dziewczyna złapała się ręki wstając na równe nogi. blondynka odeszła i spowrotem usiadła na parapecie... nie wiedziała że zdobędzie tak ogromną przychylność klasy...
-Chihiro to było piękne!-Krzyczeli na przemian dziewczyny i chłopcy.
-Raczej nie powinniście mnie za to chwalić bo naważyłam sobie już pierwszego dnia...
-Ale ona jest nie do wytrzymania!-Wydarła się z tłumu Naomi.
-Spokój! Jeszcze się zmieni...-Powiedziała Chihiro i nachyliła się nad Seyranem.-A ciebie przepraszam że nie mogłam się opanować...
-Dobrze zrobiłaś...-Odpowiedział czarnowłosy ze spuszczoną głową. Już pierwszego dnia zdobyła tak ogromną przychylność klasy, przez tak głupi i szczeniacki wybryk...zeskoczyła ponownie z parapetu zaciągając na blok Nanakę i Naomi...
-Powiedzcie mi czy Seyran jest jakimś klasowym czy może nawet szkolnym obiektem westchnień?!-Spytała się szeptem koleżanek...
-Nie tylko szkolnym ale i dzielnicowym! mieszka obok ciebie! Też na Vista Verde...Jeżeli się dopiero teraz tam przeprowadziłaś to niedługo byś go poznała...-szeptała cicho Naomi.
-Masz szczęscie! On do nikogo się nie odzywa ale jest w naszej grupce przyjaciół... Ja,Naomi,Hiromu Masaki,Tora Fujimoto i Seyran to taka nasza grupka jeszcze z piaskownicy... Chcesz to przyjdź dzisiaj o 14 na boisko...-Skończyła Nanaka...
CDN._______
No jakoś przez to przebrnęłam ! ^^ liczę z waszej strony na krytykę ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chihiro dnia Pią 14:02, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:11, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ło jaaaaaa. . Fajnie się zaczęło, choć uważam, że za szybko , mogłabyś wydłużyć nieco wątek poznawczy, zwłaszcza, że już teraz wiadomo co chcesz zrobić na samym końcu. Niestety, ale to nie za dobrze wpływa na opowiadanie, bo ja już znam jego przebieg, chyba, że planujesz coś co wytrąci mnie z równowagi xD.oza tym większych błędów nie zauważyłam. Przy okazji gdybym, była tą Koseki Chichiro już by nie żyła. Jak na nową to za bardzo się rozpanoszyła. Gdybym tam była z pewnością nie opowiedziałabym się po jej stronie. Ten chłopak też nie specjalnie przypadł mi do gustu. Dziewczyna się za niego biła, jakby sam nie umiał sobie poradzić... Od strony gramatycznej dobrze jednak fabuła mnie nie zachwyca . ( Po prostu nie lubię takich historii)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Jonin
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Nilfgaardu Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:16, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale Al jak sobie wyobrażasz chłopaka który bije dziewczynę? ^^
dziękuje za szczera wypowiedź bo własnie chyba o to chodzi... i dopiero teraz po twojej wypowiedzi skumałam że niepotrzebie dałam to tak jak by już zakończenie wszystkiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:31, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zupełnie nie o to chodziło . Zresztą oczywiście, że potrzebnie dałaś bo mówiłam, że mi się podobało z tymi na serio małymi błędami . Poza tym skoro sama widzisz już swój błąd to jestem pewna, że go naprawisz i przeciągniesz to jakoś . Wierzę w Ciebie < Trzyma Kciuki>.
A co do chłopaka bijącego dziewczynę to nie chodziło o to, żeby sam ją bił ale żeby jakoś do niej zareagował, a nie czekał na reakcję kogoś trzeciego, całkowicie nie zaangażowanego w spór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van
Student akademii
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:05, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co powiedzieć...
Nie podobało mi się. Mnóstwo błędów ortograficznych. Braków przecinka, źle ułożonych zdań. Wypisałabym je, ale mi się nie chce xD
Pamiętaj to odstrasza potencjalnego czytelnika!
Fabuła nic strasznie oryginalnego, ale może być.
AMEN. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Jonin
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Nilfgaardu Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:15, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mnóstwo błędów ortograficznych. Braków przecinka |
To to ja wiem .. ^^ .. Zazwyczaj staram nie popełniać błędów ort. ale jak widać twoje oko je znalazło... brak przecinków... no to tez wiem ale po prostu tego nienawidzę... Wiem że przy tym od razu zmienia się zdanie i choć dla mnie jest sensowne dla innych nie jest.. właśnie wtedy są te nieskładne zdania o których wcześniej napisałaś... Na polskim śpię więc mało wynoszę z ortografii...
Cytat: | Fabuła nic strasznie oryginalnego |
wiem o co chodzi ^^ ale tu na forum chyba tego nie ma ^^ też mnie nie zachwyca ta fabuła ale coś mnie napadło żeby to napisać...
Z bogiem i zapraszam na kolejny rozdział do skrytykowania... W końcu trza się szkolić pod okiem Vanci która znajdzie każdy błąd i zastąpi mi polonistkę ^^ xD dziękuje za szczera krytykę, mam nadzieję że twoje wskazówki przydadzą mi się do kolejnego rozdziału ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van
Student akademii
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:42, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też mam taką nadzieję^^
Przy mnie szkolić? xD Może...
Masz talent, tylko musisz rozwinąć skrzydła i będzie lepiej^^
Tego z całego serca Ci życzę.
Chyba założę jakoś firmę, która będzie sprawdzać wypracowania xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Van dnia Pon 17:42, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Jonin
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Nilfgaardu Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:58, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Masz talent, tylko musisz rozwinąć skrzydła i będzie lepiej^^ |
A już maiałam napad żeby skasowac wszystkie blogi tylko żeby pamiętnik Gaary zostawic... Ale jak tak mówisz to napewno bedzie lepiej ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Van
Student akademii
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:10, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ani się waż ruszać blogów! Są dobreee! Dzięki nim właśnie możesz rozwinąć skrzydłaaa! Musisz po prostu dużo i często pisać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|