Najbardziej irytujące (...)

gusii

Co Was irytuje, w świecie muzycznym?

Zapewne każdy, ma swój ‘nie ulubiony’ zespół, bądź konkretną piosenkę. Ta muzyka, wzbudza w Was odruchy wymiotne, na sam dźwięk dostajecie ataku psychiki (xD).
W temacie piszemy, co Was irytuję i dlaczego. Czy to dlatego, że nie znosicie, jakiegoś konkretnego gatunku muzyki, a może po prostu denerwuje Was głos, danego wykonawcy- bądź też sposób, w jaki odniósł sukces.

Nie trzymajcie swoich nerwów na wodzy ^^ Tutaj możecie porozmawiać, o tym co Was denerwuje w przemyśle muzycznym.

Może sama zacznę… Co mnie irytuje? Zapewne wszystkie wschodzące pseudo gwiazdki, których pełno w każdej gazecie. Bo czym jest głos, talent? Wystarczy dobry wygląd, prezentacja sceniczna i rzecz jasna promocja. Jakie wokalistki/zespoły podchodzą pod tę kategorię? Otwórzcie dowolne pismo, typu Bravo, a będziecie wiedzieć o co mi chodzi.

Chihiro

Jestem za...100% A teraz cos ode mnie przepraszam za wyrazenia ale zbyt długo to we mnie siedzio nieruszone! Spolszczam wszystkie angielskie nazwy!

Przepraszam jeśli kogos uraziłam ale to jest moje zdanie... prosze się nie obrazac jesli lubisz amerykanski hip-hop po prostu przewiń w dół i nie czytaj zamieszczonego tu textu! później nie miej do mnie pretensji...

Nasz kochany Hip-hop albo rap ( zagraniczny bo polski jest eksta!)
a więc ^^

1.Texty piosenek

Po pierwsze wkurza mnie text piosenki...
"jejeje jestem ze slamsów! zabijałem myszy które biegały po ulicy bo jestem fajny gangster! teraz mam pistolet na kapiszony i jestem gość! podskoczysz to ci wystrzelę zeba!!! jejej!!! mada faka srata tata!"
No wybacz...Taki text śpiewa 30 letni raper ze stanów który ma 20 samochodów i 3 dzieci które chce wychowac na ludzi...ŻAL...(oczywiście text sama wymysliłam ale mniej wiecej o tym śpiewają...)

2.teledyski...
Do przesady upieknione lub wyjete z jakiegoś bunkru poniemieckiego...

Typ " jestem fajny gośc bo mam kapcie ze studolarówek"

Jeden wysiada z zajebistej fury wchodzi do pałacu niczym Bakingam ,wyciera buty o diamentową wycieraczke ,wsadza stopy w kapcie ze studolarówek , zasiada w złotym tronie i śpiewa do platynowego mikrofonu...;/

Typ "jaki ładny dzien..."

Nastepny wysiada z pobazgranego autobusu lub już jest we wnetrzu które ma na ścianie grzybki-halucnynki ( taki syf) Chodzi po tym bunkrze i spiewa o tym jaki ładny dzień...To ci kur*a mówie po h*j siedzisz w tym bunkrze jak śpiewasz o ładnym słonecznym dniu...Kamera chodzi za panami menelami który robia ognicho bo nie mają centralnego...To daj im troche kasy zeby mieli na chleb a nie kamerujesz...

Nagle przenosimy sie do klubu! Taaak!!!!!!!!! typu Usher-yeach lub florida - low...
Wokół wokalisty kręci sie 10000000000000000000000 laseczek które pokazuja jaką śliczna maja dupę...Pokaz tak do męża a nie do obcej osoby...Każda ma jakiś super ekstra ciuszek coraz bardziej eksponujący swoje atuty... Niedługo beda miały tylko naklejki na sutki...

3. Imidż

Spodnie do kolan...Koszulka obowiazkowo biała bandana na głowie a na to "daszek"...

spodnie-przepraszam czy pan tam nasrał? może pampersa albo pasek?
Koszulka- w takiej spi mój dziadek...
bluza- kieszenie ma pan takie że mój komp by sie tam zmieścił...( jest duży...)
czasem futro- khe khem... kręci pan teldeysk w słonecznej kaliforni! heloł...
bandana+czapka...-w sumie nie wiem po co...

4. dodatki...

Oooo masakra...

Kajdan - coraz to większe normalnie niektóre to perpetum mobile... kręcisz kułkiem a ty ci sie dioda pali xD Ogladam czasem teledyski i jeden przerasta drugiego...Jesli masz mały kajdan to jestes nic nie znaczacym raperem... Przepraszam to trzeba miec jakies hiper duże zeby recytowac text?!

Grillz- nie wiem jak po polsku ale to są nakładki na zęby...Przeciez z tym nawet nie da się spiewac... Niektóre sa tak przyozdobione że niewiadomo na kogo patrzeć czy na rapera czy na nakładkę...

Kastet ^^- Noo akurat to mi sie podoba...^^ ale po co szpanowac?

Broń itp.- Nie wiem po co komu spluwa... rozumiem chcesz sie bronic... ale przeciez są od tego ochroniaze...

5.podsumowanie

Amerykanscy raperzy sa obrzydliwie bogaci... nie mają chyba juz na co kasy wydawć...( patrz punkt 4 ) Mają zazwyczaj rodziny...Ale wokół nich kręci się 10000 lasek...fura tez niczego sobie...Co drugi śpiewa o tym samym ( patrz punkt 1) nie mam siły dalej o tym pisac... dobrze że nie znam dobrze angielskiego tylko od czasu do czasu przestawię na vivę i trafiam o co kaman...

Przepraszam jeśli kogos uraziłam ale to jest moje zdanie...

gusii

Doskonale, wiem o czym mówisz. Aczkolwiek przyznaję, ze lubię rytmy hip hopu zagranicznego Hip hopu, podchodzącego bardziej pod r'n'b, niż sam rap. Wystarczy chociażby spojrzeć na 50 centa.
Mimo, iż lubię czasami potańczyć, przy takich brzmieniach, gościu jest po prostu żałosny. Na pierwszy rzut oka, zajebiste bity. Ale jakby się tak zagłębić... od razu wychodzi na jaw, tekst który nie niesie żadnego przesłania, jest wręcz kiczowaty (nie oszukujmy się, wątpię czy wszyscy słuchają samych 'głębokich'piosenek- no ale granice musza byc). Najlepszy przykład? Chociażby piosenka "I Get Money". Choć jakby niepatrzeć, karierę zawdzięcza kolegą po fachu- przecież on nawet rapować nie umie -_-
I mowa tu raczej o współczesnych raperach, a nie ludziach dzięki którym pojawiło się samo zjawisko.
I nie przeczę- bardzo lubię zagraniczny HH (o wiele bardziej, od polskiego), ale raczej tych mniej popularnych, którzy wbrew pozorą, tworzą lepszą muzykę.

Nie mniej jednak, muszę przyznać, że polski HH wcale nie zachwyca. Oczywiście są perełki typu: Molesta Ewenement, ZIP skład, czy też Kaliber 44. Zespoły mogą być nieznane, komuś kto nie interesuję się za bardzo HH. Nic dziwnego.. to co widzimy w telewizji/słuchamy w radiu to czyta komercja.
Mezo, Verba, Liber i wszyscy popularni, działający pod publikę i jednocześnie niszczący kulturę hip hopu.

Ah no i przy okazji... chyba nie zdziwię nikogo, jeśli powiem, że Blog 27 to szajs xD

Chihiro

Jednym słowem : hip hop - temat rzeka xD jest jedna piosenka gdzie jest taki momen o wszystkim co mnie irytuje zresztą cała piosenka jest taka ... PINK - STIUPID GIRLS... tHX NIE MAM NIC DO POWIEDZENIA XD

Taida

Blog 27. Za całokształt. Kiedy słyszę głos Toli, to mi ciarki po plecach przechodzą. Ona nie śpiewa, ona piszczy. Jak zdeptana żaba. Robi z siebie wielką rock lady, tyle że sporo jej do tego brakuje. Szczególnie najnowsza piosenka jest okropna. Słyszał ktoś?

Co mnie jeszcze wkurza? Paris Hilton, która chciała zrobić oszałamiającą karierę, ale jej nie wyszło. Tokio Hotel, które miało być taką mega gwiazdą. [tak, moja dawna miłość. xD teraz ich nie lubię.] Gosia Andrzejewicz, Kasia Cerekwicka i reszta naszych pań. Nie trawię tej muzyki, tych banalnych tekstów.

Obecnie to tyle. Jak coś sobie przypomnę to dopiszę.

Trish

Mnie denerwuje Bob Sincklar. Nie wiem czy dobrze napisałam, jak nie to płakać nie będę ;D Nie wiem czemu, ale tak mnie wpienia, że nie mogę.

Ostatnio właśnie polubiłam hip hop, niestety polskiego nie trawiłam, nie trawię i nie będę trawić. Dla mnie jest dnem.

Czuję się dziwnie, bo mi sie podoba to co Wam się nie podoba. Chichiro napisała pełną listę, z którą ja sie nie zgadzam. No cóż mam inny gust.
No i Blog 27 też mi lata. Znaczy nic do niego nie mam. Mogę posłuchać, ale nie że jestem tego jakąś wielką fanką.

gusii

Chihiro

majake · Gość

Zgadzam się z Teidą: Blog 27- bleeeeeeee

Gość

Ja nie znosze Dody jak ją słucham to dostaje normalnie wysypki a jak słucham B27 mam to samo

Gość

Gosia Andrzejewicz.. 'Siła Marzeń' mnie rozwala xD haha, jak mam zmułe to włączam se intro do tej piosenki 'na na na' Laughing

Doda.. wyuzdana panienka z niewyparzonym językiem. Jedyne w czym jest NA PRAWDĘ dobra, to krytyka innych - nie żebym coś miała do krytyki, bo 3ba kogoś naprowadzic naaa.. *myśli* dobrą drogę [?] ale bez przesady

Blog 27.. tego nie trzeba komentowac. robi z siebie pośmiewisko. tak w ogóle to kiedyś miałam jej komórkę, zaczęłam wkręcac, że spotkałyśmy się w studio nagrań i że jestem wokalistką zespołu 'Evil Dream' [wymyśliłam na poczekaniu xD].. i wiecie co? UWIERZYŁA :Deh,

musiałam to powiedziec.. nie wytrzymałabym tak dłużej :3

Chihiro

Hahah a kiedy jej to wkręciłaś?! I z kąd miałaś jej numer?!
Nienawidzę! Nienawidze! nienawidze! Tokio Hotel... Evil or Very Mad

głos Bila mnie sozwala na wejściu ale jego wygląd?! Z nim jest cos nie tak jak z Haku... baba czy chłop? na miejscu matki nieprzyznawałabym sie do niego...

AleXa

Hym... Więc chyba i pora na mnie, abym się wypowiedziała...
Nie cierpię kiczu :/ Gosia Andrzejewicz - Nie powiem ma dobry głos, jednak jej piosenki to dno. Kasia Cerekwicka... - ta już nawet głosu nie ma, choć " Na kolana" mi się podobało. Patrynia Markowska - żal, żal, żal... Nie trawię. Jak dla mnie jest to dziewczynka, która wybiła sie dzięki tatusiowi i teraz kaleczy nazwisko. Choć też nie powiem niektóre jej piosenki wpadają w ucho ^^. Powiem szczerze Dodę lubię. Ma swój styl i choć wyraża siebie w nieco kontrowersy6jny sposób ma dziewczyna talent Smile

. Blog 27 szczerze mówi,ąc nie przepadam, jednak Alę ( tą która odeszła ) Lubię i jej piosenki mi się podobają Smile

A co do Chi... Skarbie ja byłam wielka fanką Tokio Hotel Smile

I szczerze mówiąc nie wstydzę się do tego przyznać... I to właśnie Bill najbardziej mi sie podobał, a ZWŁASZCZA jego głos Smile

Chihiro

AleXa

Hmmm no więc widzisz Tokio Hotel zawsze budziło tyle samo odrazy ile zachwytu. jednak najwyraźniej i ja i ty przestałyśmy lubi ich w tym samym momencie. Chodzi mi o to, że w zasadzie to nie ta fryzura mnie tak odstręczyła o ile mutacja Billa... Podobał mi sie jego głos "kobiety"... Teraz niestety po tym jak wyrzekli się rodowego języka i skaleczyli swoje piosenki angielskim mogę zaliczyć je do najbardziej irytujących :/ Choć to na serio dla mnie smutne Sad

Gość

Choć nie darzę sympanią Tokio Hotel, to nie powiem o nich złego słowa. przecież się starają [albo starali na początku??].choć podziwiałam Billa za dobrze 'wytrenowany' głos. Razz

Gość

Wsumie ja tak samo nie lubie Tokio Hotel i byłam ich wielką fanką ale cóż chłopak ma głos i stare ich piosenki czasem sobie słucham i nie wstydze się tego

Chihiro

Niedawno z przyjaciółka przesłuchałyśmy ich 1 płyte i powiem że skakałysmy jak głupie ^^
I co do irytujących zespołów o ile to mozna tak nazwac zaliczają sie jedno sezonówki...
No na przykład o-zone tytuł piosenki ( uwaga cytuję): numa numa numa jej!
jak to słysze...normalnie sie cała trzęsę... Mad

[link widoczny dla zalogowanych]
Co jeszcze... Więcej nie pamiętam bo to sa własnie jedno-sezonówki których połowy niepamietamy a balujemy przy nich przez całe lato ^^ aaa i jeszcze
kalwi & remi - explosion wszyscy hulali tylko Chi nie...

Negai · Gość

To i ja się wypowiem.
Nie irytuje mnie konkretny rodzaj muzyki, styl, wykonanie.
Irytuje mnie, kiedy wykonawca tworzy muzykę dla pieniędzy i sławy.
Muzyk powinien tworzyć dla muzyki i spełnienia, a nie pod publiczkę.
Tak zwana komercyjność.
Po czym ją poznaję? Nie wiem. Po prostu ją czuję.
Na przykład wspomniane przez was Tokio Hotel.
Bill robi z siebie straszydło, a Tom uważany jest za kobieciarza dla pieniędzy! Gdyby naprawdę tacy byli, ale… no kto, kurwa, uwierzy że Tom zaliczył 28 czy ile tam lasek, a Bill przebiera się w to-to z własnej woli? No ludzie, litości…
Do hip-hopu nic nie mam, bo nie słucham. Przyznam, że mnie odstrasza, choć jest jedna piosenka, którą bardzo lubię.
http://www.youtube.com/watch?v=XQwuPska-OI

Chihiro

Ostatnio w necie i wogule w showbizie jest cholernie głośno o Toli Szlagowskiej... Wiem po raz kolejny poruszamy jej temat...

Nie wiem co w niej widzą (Khe khem Chi chyba co słyszą xD) ale jest bez dwóch zdań...Beznadziejna... Wydaje z siebie przeraźliwe i wymuszane piski , a jej była przyjaciółka z zespołu nie wybiła się tak ,choć wg mnie ma o niebo, ba! nawet o dwa nieba lepszy głos xD

Kolejne co mnie irytuje... Wszystko ze "Step Up" i "HSM"... No ludzie! Dajcie żyć! Ileż można to słuchać... Osobiście do filmu nic nie mam bo nawet nier miałam okazji do nich zajżeć...Ale ciągłe tłuczenie tych piosenek przez moje koleżanki przyprawia mnie o dreszcze...

O jednosezonówach już mówiłam...Aha! Discopolo!!! hahaha xD ŻENUŁA xD Jak ci chłopcy słodko śpiewają tak słodko pierdzą że aż mi ich szkoda... No ja rozumiem że to było modne w 94 czy 95 ale heloł jest 08! No ja również rozumiem że moda powraca ale tego słucha moja babcia xD (Co prawda "Jesteś Szalona" było swojego czasu hitem u mnie w sql xD)

GOMEN JEŚLI KOGOŚ URAZIŁAM !!!

Carolynn

To może teraz czas na moją wypowiedź ^^
Jako że w kwestii muzyki jestem bardzo tolerancyjną osobą nigdy nie dyskryminuję żadnego gatunku niezależnie od tego czy to rap czy disco polo. Muzyka od dawien dawna się rozwija, poszerzając się o coraz to nowsze style. Każdy ma prawo grać, co dusza zapragnie i tak naprawdę nie powinien istnieć podział na te lepsze i gorsze, jeśli mówimy o szerokim pojęciu [gatunków muzycznych]. Za to warto zwrócić uwagę na pojedyncze jednostki. Ale o tym trochę później.
Co mnie szczególnie irytuje?
Robienie czegoś pod publiczność, zwykła komercha. Czy ludzie zapomnieli, że między zawodem piosenkarki a modelki istnieje różnica? Od kiedy o twoim sukcesie ma decydować wygląd, a nie talent? Cóż, takich przypadków w dzisiejszych czasach jest coraz więcej. Wiadomym jest, że uroda może pomagać, ale muzyk ma dobrze śpiewać, a nie wyglądać. Poza tym - kreowanie się pod publikę kosztem siebie samego, wykorzystywanie każdej okazji by zwrócić na siebie uwagę, robienie z siebie pseudo gwiazdki, urządzanie rozmaitych skandali czy nawet udawanie przed światem innej orientacji seksulanej [Tatu]. Hello, wy macie tylko tworzyć dobrą muzykę, już zapomnieliście?
Prawdą jest, że dzisiaj, by zaistnieć trzeba mieć coś więcej, niż tylko głos i talent. Ale kto do tego doprowadził jak nie my sami?

Co mnie jeszcze irytuje? Banalne, głupie teksty. Weźmy tu na przykład Dode. Nie obchodzi mnie jaka jest, bo to nie powinno mieć nic wspólnego z moją opinią na temat jej muzyki. Prawdą jest, że to całkiem niezła wokalistka, ale teksty większości jej piosenek są bardzo banalne.
Tutaj, jak zauważyłam wcześniej, rozgorzała się dyskusja na temat HH - zrówno polskiego jak i amerykańskiego. Nie zgadzam się z Chi, jako że zdyskryminowałaś cały zagraniczny rap. To, że teksty 50 Centa są żałosne, nie znaczy, że tak jest z całą resztą. To z Ameryki wywodzi się kultura hip hopu, która dotarła do nas. Jest wielu raperów z prawdziwego zdarzenia i to trzeba docenić. W Polsce też jest mnóstwo przypadków artystów HH, tak naprawdę wcale nie różniących się w swej banalności z innymi, zagranicznymi. Po prostu nasi nie mogą sobie pozwolić na teledyski wysadzane diamentami. Uwierzcie, gdyby tylko mogli, klipy różniły by się tylko kolorem skóry raperów. Aczkolwiek polski hip hop też ma parę perełek, tak jak napisała gusii.

Kolejny poruszony temat - Blog27, właściwie to postać Toli Szlagowskiej. Fakt, dziewczyna nie wyróżnia się talentem i przesadza ze swoim imagem. Ale ode mnie ma małego plusa. W przeciwieństwie do innych polskich wokalistów stara się coś robić, stara się wybić. No i pomysłowość jej teledysków bije na głowę całą resztę.

Ayu

Na początek oczywiście coś mało irytującego,tzn. najmniej...
~Wszyscy pedalscy kolesie typu US5,Danny,Tokio Hotel itp. itd... OMG~! Przecież to są w większości baby bez cycków przebrane w jakieś szmaty i z kilogramem tapety na twarzy...Chociaż Danny'ego jeszcze strawię w naprawdę małych ilościach.
~JONAS BROTHERS...Zgon i długotrwały szok termiczny w trampkach.Normalnie chyba zrobią z nimi niedługo gacie,podpaski,tampony i papier ścierny...Ba,zrobią pewnie nawet staniki z tymi pedałami...WTF?!
~Miley Cyrus,Vanessa Hudgens,Zac Efron,Ashley Tisdale i inne gwiazdki sezonu ogórkowego Disneya...Ludzie,oni śpiewać nie umieją,grać też nie,tylko sprzedawać skarpetki ze swoimi podobiznami i nie przejmować się przecenami ich płyt...Bo np. Demi Lovato to chociaż jest skromna i umie śpiewać w miarę...Wake up~!
~Screamo...Wiem,że niektórzy to lubią i traktują to jako muzykę,ale weźcie...Darcie się do mikrofonu "AVEEEEEEEEEE SATAAAAAAAAAAAAAAAAAAN!!!!!!" to jest mjuzik? Ale dobra,nie to ładne co ładne,tylko co się komu podoba...Powiedzmy,że się wstrzymam.
~Te gwiazdki typu Flinta,Zagrobelny,Markowska,Lady GaGa itp... Może niektóre piosenki są fajne,ale słuchanie ich 24/7 jest takie wkurwia*ące,że żal dupę ściska...
~No i na początku większość polskich 'joł ziomów raperów'.Nie mówię tu o takich piosenkarzach jak np. Peja czy Verba,bo oni śpiewają fajnie,ale jak słyszę "Joł ziom,k*rwa mać,ja pier*ole!" to zwracam Wigilię sprzed dwóch lat...I mi uszka z barszczu wychodzą nosem >.>

Nie chciałam nikogo urazić w.w głupotami,więc możecie się nie przejmować ^^.

Fleur. · Wysłany: Pon 19:07, 02 Mar 2009 Temat postu:

Irytujące? O-zone, Lady Gaga. Blog 27, Doda, Flinta i Zagrobelny. Efron, Hudgens, Tisdale i cała reszta HSM'owej gromadki. Jonas Brothers i Miley Cyrus/Hannah Montana. Tokio Hotel i Killerpilze. Techno i - tzw. w mojej szkole "melodyjne darcie mordy" - metal.

Nie znoszę. Tych i jeszcze kilku innych. Jakoś zupełnie mi nie leżą, chociaż na ogół słucham wszystkiego (z dwoma małymi, malutkimi wyjątkami: techno i metal Rolling Eyes

)
Nie znoszę. Ale to nie znaczy, że zlinczuję kogoś, kto jest innego zdania ^^

Ayu · Wysłany: Pon 21:35, 02 Mar 2009 Temat postu:

Chihiro · Wysłany: Pon 22:02, 02 Mar 2009 Temat postu: