Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ayame
Student akademii
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stamtąd.
|
Wysłany: Śro 23:05, 09 Kwi 2008 Temat postu: Hyuuga Hinata |
|
|
Nieśmiała i wstydliwa dziewczyna zakochana na zabój w Naruto, który ku jej nieszczęściu lub radości traktuje ją tylko jako przyjaciółkę (może wyniknie z tego coś więcej?). Hm, jedyna zawsze w niego wierzyła, ciągle zapatrzona i kibicująca mu w duchu na każdym kroku.
On zrozumiał wiele dzięki niej, ale ona zyskała dzięki niemu jeszcze więcej.
Pochodząca z wielkiego klanu Konohy, silna na swój sposób... kunoichi nie zawsze doceniana i wiecznie w cieniu, z którego bała się wyjść. Jeśli jednak zajdzie potrzeba wytrzymała i twarda, Wytrwale dążąca do celu i coraz lepszych wyników.
Ja osobiście ją lubię. Może dlatego, że pod względem nieśmiałości jesteśmy do siebie podobne? Prawdopodobnie.
Jest miła i sympatyczna, a wokół niej i Naruto często dzieją się śmieszne rzeczy i odgrywają zabawne sceny.
Chyba dlatego 'podoba' mi się ta postać.
A Wy co sądzicie? ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AleXa
Sannin
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^ Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:15, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście uważam, że Hinata jest bardzo ciekawą postacią. Bardzo ja
lubię, choć sądze, że ma tez wady. Np to, że całe swoje życie
podporządkowuje jakby temu, aby zostać zauważona przez Naruto. Jej ulubione słowo to "Naruto- kun"... Uważam, że jest zdeterminowana i
wytrwała, świadoma swych celów a także pewna swych racji. Bardzo silna,
nie doceniana, a jednak za sprawa wyżej wymienionego chłopaka stara się
jak może i próbuje pokazać innym swą moc. Oceniam ją bardzo pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AleXa dnia Śro 23:15, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayame
Student akademii
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stamtąd.
|
Wysłany: Śro 23:22, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Może rzeczywiście za bardzo przyczepiła się do tego biednego Naruto...
Jest w niego wpatrzona jak w obrazek.
Ja jednak myślę o niej jak najbardziej pozytywnie.
Po prostu ja lubię. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taida
Genin
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:29, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Osobiście mam podzielone zdanie na ten temat. Hinata z jednej strony mnie... denerwuje. To peszenie się, ciągłe `Naruto-kun!` doprowadza moją [i tak już zepsutą przez Was! xD] psychikę na skraj załamania. Chociaż godna pogratulowania jest jej wytrwałość. Podziwiam w niej to, że mimo trudnej sytuacji rodzinnej - o ile można to tak nazwać - nie zrezygnowała. Trenowała i została kunoichi, mimo że nawet własny ojciec w nią nie wierzył.
Swoją drogą w długich włosach ładniej wygląda. ^^ Ta fryzura `na grzybka` nie była zbyt twarzowa. ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gusii
Genin
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Kenii ofc. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie znoszę jej.
Rozumiem nieśmiałość… ale ona przeszła, już wszystkie możliwe granice.
Wiem, że dla niektórych jest to urocze/sympatyczne/itd, mnie to nie zachwyca ;]
To oczywiście zupełnie subiektywna ocena
Na jej zachowanie, miało wpływ wychowanie rodziców. Lekkiego, dzieciństwa nie miała.
Jedyny moment (kiedy, na chwilę ja polubiłam xD), gdzie pokazała się z pozytywnej strony, to ofc walki z Nejim. Miała być wielka przemiana duchowa.. była. Ale długo to nie potrwało -_- Krótko po walce, wróciła do poprzedniego stanu xD
Dlatego, życzę jej związku z Naruto. W walce z Nejim pokazała, że to właśnie on może jej pomóc, się zmienić (Of course, potrzeba jej zmiana…).
Choć nie wiem, czy ‘’przemiana duchowa’’, zmieni moje odczucia, co do Hinatki ^^’- w każdym bądź razie: Kishi nie spapraj tego! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torcik
Student akademii
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Rz-ów Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:22, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja ja lubie od poczatku nie wiem czy moge o niej cos dodoac aczykolwiek mi sie nie chce wiec jak wszystko juz jest napisane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:45, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, Hinata nie jest urocza. Nie jest nawet zabawna.
Z jednej strony ją rozumiem: to nie jej wina, że urodziła się taka nieśmiała. W sumie jest biedna, nawet jej ojciec jej nie akceptuje, nie ma przyjaciół, nie potrafi pokonać własnej słabości itd. Dzięki zbawcy Naruciakowi - hip hip hurra dla przyszłego pana świata - już się trochę zmieniła i zapewne zmieni się jeszcze bardziej. Nie mniej...
Jest irytująca. Bardzo (żeby nie wyrazić się wulgarniej).
Nie wiem, za co ją tu lubić. Nie jest piękna, nie jest mrocznym sukinsynem (<3), nie ma zapierającej dech w piersiach mocy, wreszcie nawet nie mówi nic zabawnego. Dukanie "Naruto-kun" i spuszcza oczu jakoś mnie nie rozczula, gomene.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Style edur
created by spleen &
Programy.
|